Odwaga Ludwika
Moje zwierzaki mają w sobie niezwykłą odwagę przygód, ciekawość świata, odwagę leniuchowania, obwąchiwania interesujących ich rzeczy i osób. Rzadko się boją i mają w sobie pasję życia, której brakuje ludziom dorosłym.
Codziennie obserwuję moje psy, zachwycam się ich naturalnością, spontanicznością, łatwością w odbiorze świata.
Niedawno zdobyłam się na odwagę postawienia swojego życia na mocnych fundamentach, a to oznaczało odwrócenie niektórych spraw do góry nogami. Kosztowało mnie to setki przejechanych kilometrów, poturbowania mojego grafiku zawodowego i zrewidowanie swoich priorytetów.
Wzięłam przysłowiowego byka za rogi i wywróciłam na zewnątrz całe swoje wnętrze i postanowiłam poukładać puzzle na nowo. Przypomniałam sobie, że już bywałam odważna, ponieważ ścieżka mojego życia to odważne wybory, które zaprowadziły mnie do miejsca, w którym obecnie jestem. Proza życia zamroziła to uczucie.
Zdecydowanie powiedziałam stop “bylejakości” i odważnie wkroczyłam w zmianę swojego świata.
Czym dla mnie jest odwaga?
- Wyrażeniem samej siebie.
- Odrzuceniem zgody na bylejakość.
- Zdecydowaniem się na to z kim chcę pracować.
- Niestandardowym umeblowaniem przestrzeni biurowej.
- Otworzeniem nowego oddziału w Bydgoszczy.
- Wycofaniem się z układu, który mi nie pasuje.
- Ustanowieniem swoich reguł gry.
- Pokazaniem swojej wrażliwości.
- Powiedzeniem na głos, co sprawia mi radość.
- Postawieniem na swoje priorytety i oderwaniem się od spełniania oczekiwań.
Każdego dnia staram się odnajdywać w sobie małe akty odwagi.