Olga Błaszczyk
BlogStatki obfitości

Statki obfitości

Każdy marzy o dostatku, a może nawet o bogactwie. Niektórzy marzą by wygrać milion w totka. Wygrać by mieć, a częściej wygrać by zaszaleć, by podróżować, wesprzeć rodzinę i inne doraźne działania. Wielkie wygrane zazwyczaj kończą się tym samym – powrotem do stanu normalności, do stanu sprzed wygranej, o ile w tym krótkim epizodzie bogactwa sami sobie nie zaszkodzimy, nie stracimy zdrowia i równowagi psychicznej.

Dostatek kojarzy się zazwyczaj z okrągłą kwotą na koncie, z życiem na wysokim poziomie, z poczuciem, że stać mnie na wszystko czego potrzebuje. Poduszka finansowa która pozwoli nam nie pracować przez jakiś okres.
Znałam pewną osobę. Przez dziesiątki lat powtarzała jak mantrę „gdybym ja miała pieniądze” po czym wymieniała na co by je wydała. Jak się można domyśleć, z takim podejściem, że nie mam, a nawet gdy mam to je zaraz wydam, latami utrzymywała stan „gdybym ja miała pieniądze” i ich nie miała. Miała tylko tyle by przeżyć.
Czym jest dostatek? Dla mnie to bardzo szerokie pojęcie. Dobrostan fizyczny i emocjonalny. Piękno natury. Uśmiechy innych ludzi. Życzliwość. Dzielenie się tym co mamy. Zabawa z dzieckiem. Radość z obserwowania świata zwierząt. Wyjście na łąkę. Widok tęczy. Spadająca gwiazda. Wielka Niedźwiedzica. Podróż w nieznane. Samotna jazda samochodem słuchając ulubionej muzyki.
Obfitość to też otwartość na otrzymywanie darów od innych. Materialnych i nie materialnych.

Marzyłam o pięknej jedwabnej chuście, lecz jej cena była za wysoka. Jako księgowa bardzo dobrze znam wartość pieniądza. Po paru dniach wyskoczył w aplikacji rabat 50%. Natychmiast z niego skorzystałam by spełnić marzenie.
Bardzo podobały mi się okulary słoneczne w pewnym salonie optycznym. Były boskie. Natomiast cena boska nie była. Czułam, że powinna być niższa o pewną kwotę. Powiedziałam o tym doradcy klienta. Kilka minut klikania w komputerze, wrócił do mnie z informacją o cenie, za którą ja mogę kupić te piękne okulary. Cena była dużo niższa, zbliżona do tej którą miałam w swojej wyobraźni.
Spotykamy w życiu osoby, które dają nam uśmiech, ciepło, uważność, dobre słowo. Czy przyjmiemy to, co nam oferują, czy też odrzucimy to, zależy od nas. Odrzucamy z różnych powodów. Nie umiemy przyjmować, obawiamy się, że będą chcieć coś w zamian, bagatelizujemy, racjonalizujemy, lekceważymy. Ot taka tam błahostka. Czasami działamy nawykowo. Zawsze tak robiłem, czemu teraz miało by być inaczej.
Pewnego jesiennego dnia szłam chodnikiem uśmiechając się do siebie, czułam się bardzo szczęśliwa. Napotkany przechodzień rzucił ze skrzywioną miną „no i czego się tak uśmiecha”. Nie wyglądał na osobę, która doświadcza obfitości w życiu.
Tak naprawdę to my sami podejmujemy decyzje czy żyjemy w obfitości czy w braku. Codziennie. Powiedzenie „człowiek jest kowalem swego losu”, które znam od zawsze, nadal jest aktualne. Masz wybór. Zawsze.
Mówi się, że „jesteś tym, co jesz”. Jedzenie kojarzymy z potrawami, produktami i artykułami spożywczymi. Kalorie, tłuszcz, węglowodany, cukier, woda. Warto spojrzeć szerzej. To, co jesz, to także treści internetowe, zachowania innych osób, zdarzenia, na które zwracasz uwagę, słowa jakie najczęściej słyszymy. Wszystko, co pochłaniasz. Czym karmisz siebie.
Jesień to czas zbierania plonów. Czas podsumowań. Czas symbolicznego oddzielania ziarna od plew. Październik jest dla mnie niezwykłym czasem. To miesiąc powstania firmy, która teraz nosi nazwę Dobra Księgowa. To też miesiąc moich urodzin. Zakończenie pewnego okresu i wejście w kolejny. Wejście na kolejny szczebel drabiny. Weryfikacja czy drabina jest przystawiona do właściwej ściany.
Czy Ty, drogi czytelniku, zwróciłeś uwagę na to, co sam wybierasz każdego dnia? Czy już sprawdziłeś, gdzie przystawiłeś swoją drabinę? Mam nadzieje, że powyższy tekst zachęci Ciebie do tego byś to zrobił.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Właścicielka Biura Dobra Księgowa. Od 2005 roku tworzy warunki do bezpiecznego prosperowania i stabilnego rozwoju małych i średnich firm.
Skupia się na przewodzeniu, odpowiedzialności, zapewnieniu porządku i ładu w podejmowanych działaniach biznesowych.